RYŚKU - DŻEM

RYŚKU - DŻEM
VICTORIA. Wielu ludziom słowa te są hymnem..

niedziela, 25 lipca 2010

SEN POETY

25 lipca 2010

Jestem drzewem wśród drzew
Człowiekiem
Pośród ludzi
Ciszą
Co nowy dzień budzi
Jestem
By być
Czegóż chcieć więcej
 
25 lipca 2010-07-25

Roztrzaskali kryształ kamieniem
Pękło niebo
Zmilkła pieśń serca
Uderzyły moje skrzypce
Twarzą o ziemię
Pamięć łzy została
Bezradnej
I cisza
Milczenie drzew
Które wiedzą
Ja też to wiem
 
25 lipca 2010-07-25

Napiszę o skrzydle anioła
Które jest ze mną wszędzie
Chroni przed zimnem
Chleb i wodę przynosi
Napiszę o skrzydle anioła
Które się nigdy nie zmęczy
Gdy dźwiga łez naręcza
Ociera pot i krew podróży
Każdą ścieżkę moją omiata
Anioł obecny
A przecież
Go nikt nigdy nie widział
Oto sen poety


25 lipca 2010

Duch
Który człowieka przymusza
By wiedzieć
Jest syty we mnie dzisiaj
Napełnił siebie czerpiąc
Kiedy i jak
I z czego
Ja nie wiem
Spokojny sen tylko
Tulę dziś do siebie

 25 lipca 2010

Dzień jak noc
Noc jak dzień
Jawa czy nie
A wszystko to jedno jest
Jak głos
Co z wewnątrz
Tworzy swój skarb tajemny
By stawał się Bramą po nocy
By otworzył dzień
Kolejny
Następny

 
25 lipca 2010


Niosę siebie ludziom
Niech siądą ze mną przy studni
Niech dotkną wodą usta
Niech odkrywają
Takie swoje lustra

 
25 lipca 2010


Miłość moja
Najcichsza
Złożona jak skarb
W głębokościach ducha
U podstaw życia
Jak woda w studniach
I
Żaden płomień
Ani gest
Nikt ani nic
Jej nie porusza
Ale
Ja wiem
Że żyje
Że jest

Brak komentarzy:

ShareThis