zapisywanie, może złotych myśli, złotych na miarę mego wyobrażenia o świecie, człowieku, kosmosie...
RYŚKU - DŻEM

VICTORIA. Wielu ludziom słowa te są hymnem..
wtorek, 17 sierpnia 2010
TAKA EXTREMA
Tak, zgadzam się z tą diagnozą, że rośnie schiza toruńska, rozlewa się swoimi kanałami jak kleks na bibułce. Efekty tego widoczne w przestrzeni publicznej zwalają z nóg. Szczęka opada ze zdziwienia, iż w XXI wieku mogą jeszcze zadziać się klimaty rodem spod średniowiecznego pręgierza. To jest obłęd, wcale nie Krzysztonia. Paranoja, która jest chora..Opłaceni przez lożę tajemną frakcji krzyżnej podziemnej fanatyki kruchcianej, bezrobotni, a może i bezdomni, do których - nie tak dawno powiedział L.K świ9ętej pamięci - "spieprzaj dziadu" - za kasę wyczyniają burdę za burdą. Walczą z wrogiem sprzed 100 lat. Krzywa czasu im spróchniała. Nie chcą być kompatybilni ze współczesnością. Nie ogarniają swoimi parafianizmatycznymi ciasnymi umysłami czasów obecnych. Ale - mo9że to i dobrze, że dowiedzieliśmy, zobaczyliśmy, usłyszeliśmy i mamy dowód rzeczowy na istnienie jakiejś psychodelii, która dopuszczona do władzy wyrżnie w pień każdego wskazanego palcem guru swego w imię Boga i z krucyfixem w ręku. Brrrr..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz